Morawiecki: Z oburzeniem przyjąłem informacje z Ukrainy

Morawiecki: Z oburzeniem przyjąłem informacje z Ukrainy

Dodano: 
Mateusz Morawiecki
Mateusz MorawieckiŹródło:PAP / Radek Pietruszka
"Nie ma zgody na zacieranie pamięci o ofiarach ukraińskich szowinistów i próby reinterpretacji historii" – podkreślił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Kilka dni temu media poinformowały, że w Hucie Pieniackiej, gdzie w 1944 roku ukraińscy nacjonaliści mordowali Polaków, pojawiła się nowa tablica ze sformułowaniem "bandyci z AK".

Ambasador Polski na Ukrainie Bartosz Cichocki skierował do przewodniczącej Brodzkiej Rejonowej Administracji Państwowej Oksany Prokopec list z zapytaniem, czy lokalne władze udzieliły zgody na umieszczenie tej tablicy.

Cichocki napisał, że tablica upamiętnia "niewinnych Ukraińców zabitych przez polskie podziemie oraz radzieckie służby specjalne". "Na kamiennej płycie znalazło się sformułowanie «bandyci z AK»" – zaznaczył ambasador.

W sobotę głos w tej sprawie zabrał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. "Z oburzeniem przyjąłem informację o nowej tablicy w Hucie Pieniackiej – miejscu śmierci wielu Polaków. Nie ma zgody na zacieranie pamięci o ofiarach ukr. szowinistów i próby reinterpretacji historii. Dzięki bohaterstwu AK śmierci z rąk bestialskich oprawców uniknęło tysiące osób" – napisał.

twitter

W wyniku zbrodni w Hucie Pieniackiej śmierć poniosło około 850 osób. Ocalało około 160. Według śledztwa IPN pacyfikacji Polaków dokonali ukraińscy nacjonaliści z 4 pułku policji SS i UPA.

Czytaj też:
Kaczyński w Toruniu: To była potworna zbrodnia

Źródło: Radio Zielona Góra / Twitter
Czytaj także